Co pisze o tej książce:
"Słońce i jej kwiaty" to tętniące kobiecością utwory o dojrzewaniu i
samoświadomości. Rupi Kaur ponownie – lecz z jeszcze większą mocą – w
krótkich poetyckich formach wyraża troski, pragnienia i radości wielu
kobiet. Daje im siłę, by czerpały ze swoich korzeni i doświadczeń
pełnymi garściami. Przekonuje, że podobnie jak kwiaty ludzie też muszą
czasem zwiędnąć, by rozkwitnąć na nowo.
"Słońce i jej kwiaty" jest tomikiem wierszy. Już sama okładka i tytuł może stanowić metaforę dla miłości i uczuć ludzkich gdyż człowiek jest jak kwiat który w przypadku utraty miłości więdnie jak kwiat bez słońca i wody, a gdy ponownie rodzi się w nim uczucie to rozkwita.
Zbiór wierszy Rupi Kaur pobudza ludzkie uczucia i serce do myślenia i zastanowienia się nad swoim życiem. Autorka podzieliła tomik na 5 części zgodnie z cyklem rozwoju roślin: więdnięcie, opadanie, zapuszczanie korzeni, wschodzenie, rozkwitanie. W każdej części ukazany jest inny typ miłości: zaczynamy od bólu, rozpaczy, rozpadu związku, następnie przechodzimy przez odrodzenie miłości, a na koniec docieramy do szczęścia. Pomocne w wyobrażeniu sobie tych uczuć są przepiękne rysunki, które oddają cały charakter części.
Autorka w swym tomiku zabiera nas w podróż dzięki której możemy poznać wiele rodzaji miłości zaczynając od miłości okrutnej w której pojawia się rozpacz, żal, obrzydzenie, gwałt, wyśmiewanie, a kończąc na miłości spełnionej w której pojawia się szczęście, radość oraz prawdziwa miłość.
Jakie jeszcze aspekty miłości pojawiają się w tomiku przekonajcie się sami....:)
Książkę czyta się bardzo szybko, wiersze są napisane lekkim językiem, zrozumiałym dla każdego, w lepszym wyobrażeniu sobie niektórych aspektów pomagają liczne rysunki. Książka nie jest zbiorem osobnych wierszy lecz jest to historia kobiety bardzo zranionej, która musiała opuścić swój kraj.
Warto przeczytać tę książkę. Ja na początku byłam sceptycznie do niej nastawiona ponieważ nie lubię tego typu książek ale po przeczytaniu zmieniłam podejście do niej.
Moja ocena: 8/10
Dziękuję za możliwość przeczytania książki
Dane techniczne:
Tytuł: Słońce i jej kwiaty
Autor: Rupi Kaur
Wydawnictwo: Otwarte
Data premiery: 28.02.2018
Liczba stron: 256
PREMIERA: 28.02.2018
SERDECZNIE POLECAM !!!!
SERDECZNIE POLECAM !!!!
Ja jakoś nie mogę się przekonać do wierszy, ale może kiedyś spróbuję! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Dominika
http://domciachoo.blogspot.com
Też jakoś nie mogę się przekonać do poezji, ale może kiedyś mi się to zmieni. ;)
OdpowiedzUsuńChętnie też zaobserwuję bloga, pozdrawiam. ;)
Poezja i ja, jakoś do tej pory nie możemy się polubić.
OdpowiedzUsuńChociaż nie przepadam za poezją to piękne wydanie kusi!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zostaje na dłużej Natalia,
bookinoman.blogspot.com
Tytuł zapiszę i jak nabiorę na nią ochoty, to przeczytam.
OdpowiedzUsuń"Mleko i mód" strasznie mi się podobało a gdy dowiedziałam się że będzie kolejny tomik wierszy Rupi bardzo się ucieszyłam :)
OdpowiedzUsuńNa pewno trafi w moje ręce :)
Pozdrawiam Grovebooks
Mamy podobne odczucia, fajnie, że ktoś jeszcze zwraca uwagę na poezję :)
OdpowiedzUsuńNa zajęcia z kółka teatralnego kupiłem dwujezyczne wydanie ,,Mleka i miodu", mimo tego, że jestem chłopakiem, to zbiorek wywarł na mnie duże wrażenie i z niecierpliwością czekałem na polskie wydanie drugiego tomiku poezji Rupi.
OdpowiedzUsuńOczywiście, kiedy już się ukazał to nie man na niego czasu :/
Mnie również bardzo podobał się ten tomik, lekki mimo swojego czasem ciężkiego przesłania.
OdpowiedzUsuń