Kochani
Na portalu lubimyczytac.pl odbył się konkurs dla recenzentów, w którym do wygrania była jedna z 50ciu książek Kristy Cambron "Motyl i skrzypce"
Udało się i jestem już po jej lekturze :)
CO PISZE NA OKŁADCE:
"Motyl i skrzypce" to poruszająca opowieść o odkrywaniu piękna w
najstraszniejszych miejscach: mrocznych zakątkach Auschwitz i
zakamarkach poranionych serc. To również historia o tym, jak nie stracić
wiary w Boga nawet w samym środku piekła.
(źródło: www.lubimyczytac.pl)
RECENZJA:
Akcja książki rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych. W przeszłości w latach 40-tych XX wieku poznajemy młodą skrzypaczkę Adele von Bron. Pochodziła ona z majętnej i inteligentnej rodziny Austriackiej. Matka była pianistką, natomiast ojciec wysoko postawionym oficerem. Młoda dziewczyna grała na skrzypcach w orkiestrze. Tam poznała Vladimira. Para od razu przypadła sobie do gustu, lecz nie podobało się to jej rodzicom, gdyż on pochodził z rodziny kupieckiej. Adele miała przyjaciół Żydów, którzy musieli uciekać. Ona wraz ze swoim przyjacielem pomagała im w tym. Niestety odkryła to jej rodzina, która wysłała ją do obozu koncentracyjnego Auschwitz. Jej życie odtąd zmienia się nie do poznania. Tam poznaje Omarę i dołącza do orkiestry obozowej. Jak potoczą się dalsze losy Adele? Jak poradzi sobie w obozie? Czy uda jej się przetrwać obóz? Czy zobaczy jeszcze Vladimira?
"(...)wykorzystują dar muzyki dany nam przez Boga. Rozumieją, że sztuka kojarzy się ludziom z wieloma rzeczami, choćby z radością minionego życia. Nie, żeby ich obchodziło to, czy pamiętamy szczęśliwe chwile. Jesteśmy dla nich jak zwierzęta. Zależy im jednak na tym, by więźniowie byli podatni na manipulację"
W teraźniejszości poznajemy Serę James - właścicielkę nowojorskiej galerii sztuki, która jest na tropie obrazu młodej skrzypaczki, który utkwił jej w pamięci z czasów dzieciństwa. Przypadkowo odnajduje kopię tego obrazu u Williama Hanoovera, którego dziadek miał wiele wspólnego z młodą dziewczyną. Przełomowym momentem w poszukiwaniach okazuje się testament dziadka, jak i spotkanie z Sophie w Paryżu. Jak połączą się historie Sery i Adele w całość? Czy Sera odnajdzie obraz? Przeczytajcie koniecznie...
Kristy Cambron przedstawiła obraz obozu koncentracyjnego trochę inaczej aniżeli inni autorzy. Ona skupiła się na artystycznej części tego obozu. Ukazała czytelnikowi, jak wielka była walka w obozie więźniów o siebie. Mimo tak okropnych warunków, jakie tam panowały, potrafili oni grać w orkiestrze obozowej, malować obrazy czy tworzyć wiersze. Nie zatracili siebie i swojej duszy.
"Bóg darowuje ludziom talenty, które w nich dojrzewają i sycą się siłą ducha nawet pośród wszechogarniającego mroku.(...) Sztuka tworzona w Auschwitz to głoszenie chwały Boga"
Książka przesycona jest miłością do Boga i wiarą w drugiego człowieka. Na każdym kroku możemy zobaczyć, jak głęboka była wiara w lepsze jutro. Jak ludzie wierzyli w to, że niedługo ich koszmar się skończy. Autorka ukazuje również, jak ważna w obozie była przyjaźń. Adele poznała bliską przyjaciółkę Omarę, która potem stała się jej bliższa nawet niż matka. Dla przyjaciółki była w stanie zrobić wszystko. Obie się wspierały i walczyły nawzajem o siebie.
"Chodzi o coś więcej niż granie muzyki na rozkaz SS. Nasza więź nie ogranicza się do spania w tym samym baraku i dzielenia się kubłem z wodą do mycia. W ten sposób, dziecko wielbimy imię Pana: żyjąc i grając dla Niego z głębi naszych dusz. Właśnie to nas łączy"
PODSUMOWANIE
"Motyl i skrzypce" to piękna, wzruszająca historia o cierpieniu, bólu, ale także o pięknej miłości. Tę historię czyta się jednym tchem.
Zakończenie jest otwarte więc z chęcią przeczytam dalsze książki autorki.
Moja ocena: 9/10
"(...)wykorzystują dar muzyki dany nam przez Boga. Rozumieją, że sztuka kojarzy się ludziom z wieloma rzeczami, choćby z radością minionego życia. Nie, żeby ich obchodziło to, czy pamiętamy szczęśliwe chwile. Jesteśmy dla nich jak zwierzęta. Zależy im jednak na tym, by więźniowie byli podatni na manipulację"
W teraźniejszości poznajemy Serę James - właścicielkę nowojorskiej galerii sztuki, która jest na tropie obrazu młodej skrzypaczki, który utkwił jej w pamięci z czasów dzieciństwa. Przypadkowo odnajduje kopię tego obrazu u Williama Hanoovera, którego dziadek miał wiele wspólnego z młodą dziewczyną. Przełomowym momentem w poszukiwaniach okazuje się testament dziadka, jak i spotkanie z Sophie w Paryżu. Jak połączą się historie Sery i Adele w całość? Czy Sera odnajdzie obraz? Przeczytajcie koniecznie...
Kristy Cambron przedstawiła obraz obozu koncentracyjnego trochę inaczej aniżeli inni autorzy. Ona skupiła się na artystycznej części tego obozu. Ukazała czytelnikowi, jak wielka była walka w obozie więźniów o siebie. Mimo tak okropnych warunków, jakie tam panowały, potrafili oni grać w orkiestrze obozowej, malować obrazy czy tworzyć wiersze. Nie zatracili siebie i swojej duszy.
"Bóg darowuje ludziom talenty, które w nich dojrzewają i sycą się siłą ducha nawet pośród wszechogarniającego mroku.(...) Sztuka tworzona w Auschwitz to głoszenie chwały Boga"
Książka przesycona jest miłością do Boga i wiarą w drugiego człowieka. Na każdym kroku możemy zobaczyć, jak głęboka była wiara w lepsze jutro. Jak ludzie wierzyli w to, że niedługo ich koszmar się skończy. Autorka ukazuje również, jak ważna w obozie była przyjaźń. Adele poznała bliską przyjaciółkę Omarę, która potem stała się jej bliższa nawet niż matka. Dla przyjaciółki była w stanie zrobić wszystko. Obie się wspierały i walczyły nawzajem o siebie.
"Chodzi o coś więcej niż granie muzyki na rozkaz SS. Nasza więź nie ogranicza się do spania w tym samym baraku i dzielenia się kubłem z wodą do mycia. W ten sposób, dziecko wielbimy imię Pana: żyjąc i grając dla Niego z głębi naszych dusz. Właśnie to nas łączy"
PODSUMOWANIE
"Motyl i skrzypce" to piękna, wzruszająca historia o cierpieniu, bólu, ale także o pięknej miłości. Tę historię czyta się jednym tchem.
Zakończenie jest otwarte więc z chęcią przeczytam dalsze książki autorki.
Moja ocena: 9/10
DANE TECHNICZNE:
Tytuł: Motyl i skrzypce
Autor: Kristy Cambron
Wydawnictwo: znak
Data premiery: 12.02.2020
Liczba stron: 384
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu ZNAK
Nie przepadam za historiami związanymi z obozami koncentracyjnymi ale może będę miała możliwość poznania tej książki :)
OdpowiedzUsuńJa tez nie przepadam za tego typu literaturą ale ta książka bardzo mi przypadła do gustu.
UsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Mam już przedpremierowy egzemplarz tej książki. Będę ją niebawem czytać.
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam twoje odczucia na temat tej książki.
UsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
Zainteresowałaś mnie, chętnie sama przeczytam.
OdpowiedzUsuńRównież mama na nią chrapkę i wierzę, że mi też się spodoba ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam nadzieję że ci się spodoba ☺️
UsuńPozdrawiam 😀
Nie jestem przekonana, czy to książka dla mnie, ale może dam jej szansę 😉
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://subjektiv-buch.blogspot.com/
Czasem wydaje nam się że książka nam się nie spodoba ale gdy zaczniemy ja czytać to zmienimy zdanie.
UsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny 😀
Cenię sobie tak literaturę obozową, więc tytuł zapisuję. 😊
OdpowiedzUsuńPolecam. Myślę że ci się spodoba ☺️
UsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
Lubię takie historie, więc z chęcią ją przeczytam. Zwłaszcza, że recenzja też zachęca.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Cieszę się że cię zachecilam do przeczytania tej książki.
UsuńPozdrawiam 😀
Super, że książka jest taka dobra :)
OdpowiedzUsuńChętnie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńWspaniała wygrana. Zazdroszczę
OdpowiedzUsuńMam ją w planach i gratuluję wygranej
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej :) o książce nie słyszałam wcześniej, ale może się za nią rozejrzę, bo oceniłaś ją bardzo wysoko.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą tematykę, więc myślę że i ta książka przypadłaby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńLubię takie książki - rozgrywające się w różnych czasach, pełne emocji i wzruszeń... Chętnie poznam więc tę powieść ;)
OdpowiedzUsuńTeż znalazłam się w gronie szczęśliwców i również zachwyciła mnie podejście od innej strony. Dzięki temu łatwiej było przez to przejść.
OdpowiedzUsuńDługo zastanawiałam się nad zrecenzowaniem tej książki, bo to na pewno emocjonująca lektura i sama nie wiem, czy ją zamówiłam. Muszę sprawdzić, bo jesli nie, na pewno zmienię decyzję. Ależ kusisz.
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie. :) Lubię tego typu książki, chociaż oczywiście nie są najłatwiejsze w odbiorze.
OdpowiedzUsuń