"Test na miłość" Helen Hoang

Kochani

Gdy dostałam propozycję przeczytania książki, od razu się zgodziłam. Czytałam pierwszą książkę Helen Hoang i bardzo mi się podobała. Wiedziałam, że autorka poruszy kilka ważnych aspektów i się nie myliłam...


CO PISZE NA OKŁADCE:

Khai Diep ma problemy z emocjami. Kiedy ktoś dotyka jego rzeczy, robi się poirytowany, a największą satysfakcję sprawiają mu starannie wypełnione księgi rachunkowe, w których wszystko zgadza się co do jednego centa. Nie potrafi jednak przeżywać głębszych uczuć takich jak miłość i żal. Jego kłopoty związane są z zaburzeniami autystycznymi, ale Khai nie chce przyjąć tego do wiadomości. Dochodzi do wniosku, że jest wybrakowany i powinien unikać angażowania się w związki z kobietami. Jego mama, doprowadzona do ostateczności, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Leci do Wietnamu, żeby znaleźć synowi idealną kandydatkę na żonę.
(źródło www.empik.com)

RECENZJA

Książka opowiada o losach młodej wietnamki Esme. Dziewczyna pochodzi z bardzo ubogiej rodziny, mieszka z matką, babcią i córką. Ich warunki bytowe są bardzo ubogie dlatego marzy o lepszym życiu. Pracuje w hotelu, jako sprzątaczka i tam poznaje kobietę. Nieznajoma zaczyna z nią rozmawiać i składa jej pewną, dość nietypową propozycję. Młoda wietnamka ma wyjechać bardzo daleko na trzy miesiące, aby rozkochać w sobie młodego syna tej kobiety. Khai to dwudziestosześcioletni mężczyzna, pracujący w branży ekonomicznej. Ma autyzm i nie umie nawiązać właściwych relacji z kobietami. Trudno jest mu zrozumieć emocje dlatego też nie wiąże się z kobietami i ich nie rozumie. Jest inteligentny i bardzo przystojny. Najpierw podchodzi do pomysłu swojej matki bardzo sceptycznie, lecz później coś się zmienia. Czy na lepsze czy na gorsze się zmienia? Czy Esme wytrzyma z Khai? Czy połączy ich coś prócz koleżeńskiej relacji? Co się stało z najlepszym przyjacielem Khaia? Tego dowiecie się czytając tę książkę....

"Kamiennego serca nie można złamać. Jest zbyt twarde."

 Zacznijmy od samego początku, czyli od tytułu i okładki... Sam tytuł "Test na miłość" wydaje się na początku bardzo prosty i zrozumiały, wydaje się że ktoś kogoś będzie testował, lecz gdy wczytamy się w tę historię, wcale tak nie jest. Widzimy, że bohaterowie sami dla siebie, wewnętrznie przechodzą taki test. Jej wydaje się, że nikt  już jej nie pokocha, natomiast jemu wydaje się, że nie ma serca i nikogo nie pokocha. Wszystko jednak się zmienia.

Natomiast okładka bardzo przyciąga spojrzenie. Widnieje na niej młoda roześmiana kobieta. Barwy okładki są bardzo cukierkowe, co tym bardziej zachęca do przeczytania.

Helen Hoang wykreowała bohaterów w sposób bardzo ciekawy. Ona - energiczna, wie czego chce od życia, ambitna, bardzo pracowita. On - spokojny, dobry, nieumiejący kochać. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie będą mogli przebywać w swoim towarzystwie dłużej niż 5 minut...a jednak. 
 
"Ja kocham Ciebie, ty kochasz mnie, pomyślał przypominając sobie napis na jej koszuli. Zdawał sobie jednak sprawę, że nie potrafi obdarzyć jej uczuciem. Nie mógł jej niczego obiecać i czuł, że powinien trzymać się od niej z daleka"
 
Autorka ukazała nam wielki problem, jaki jest wśród nas, a nie wszyscy to dostrzegają. Wielu ludziom wydaje się, że osoby ze spektrum Autyzmu się dziwnie zachowują, pewne rzeczy robią specjalnie żeby drugą osobę zdenerwować. Uświadamia nam, jak ciężko się takim ludziom żyje. Dzięki niej możemy "wejść" wewnątrz osoby ze spektrum autyzmu i zobaczyć co ona czuje i jak ona przeżywa pewne emocje. 

PODSUMOWANIE
 
Podsumowując "Test na miłość" to piękna, bardzo poruszająca i życiowa historia dwójki ludzi, która może przytrafić się każdemu z nas. Opowieść tą czyta się jednym tchem, gdy człowiek zatopi się w lekturze nie będzie chciał się od niej oderwać. Język jest bardzo prosty w swoim przekazie. Z jednej strony autorka doprowadza czytelnika do łez ze śmiechu, natomiast z drugiej strony do łez wzruszenia. Wachlarz emocji przedstawiony w książce jest ogromny. 
 
Polecam wszystkim tę książkę. 

Moja ocena to 10/10
 
Tytuł: Test na miłość
Autor: Helen Hoang
Wydawnictwo: MUZA
Data premiery: 25 marzec 2020
Liczba stron: 447


Za książkę dziękuję wydawnictu MUZA


 
 

 
 


Komentarze

  1. WOW! Koniecznie muszę przeczytać! Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z chęcią przeczytam Twoją opinię o tej książce.
      Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń
  2. Uwielbiam takie poruszające powieści. Mam tę książkę w planach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że ci się spodoba. Z chęcią przeczytam Twoją opinię o tej książce.
      Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń
  3. Pomimo pozytywnej recenzji na razie się nie skuszę. Może kiedyś, na razie za często ta książka przewija mi się przed oczami.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Również jestem nią oczarowana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem już po lekturze tej książki i również gorąco ją polecam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz spotykam się z tym tytułem i chętnie go sobie zapiszę :)
    Pozdrawiam cieplutko,
    Zaczytana Wiedźma.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam inną książkę autorki i, mimo że myślałam, że to nie dla mnie, bardzo mnie wzruszyła. Na razie nie mam ochoty na taki klimat, ale kiedyś i tę chciałabym poznać :)

    Pozdrawiam
    subjektiv-buch.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię taki koktajl emocji. Uwielbiam płakać nad książką, i to zarówno ze śmiechu, jak i ze wzruszenia. :) Chętnie przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam w planach poprzednią książkę autorki, jeśli mi się spodoba, to chętnie też sięgnę i po "Test na miłość" ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam tę książkę i mam zamiar w niedługim czasie po nią sięgnąć. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wysoka ocena :) Ja tę książkę mam przed sobą, więc się już ekscytuje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo przyjemnie mi się ją czytało :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)