Piękna i głęboka historia, która sprawi, że na nowo się zakochasz.
W willi pod kasztanem pachnie drożdżowym ciastem, mrugają woskowe świece. Kalina wstaje o poranku, by ugościć wszystkich, których kocha. Ma pełne ręce roboty, bo życie nie rozpieszcza jej bliskich. Magda musi wrócić do pracy, gdzie będzie spotykać swojego dawnego ukochanego z jego nową narzeczoną, a jej szefową. Antek poszuka nowego zajęcia. Bianka wróci do Warszawy, do swojego dawnego życia. Michał i Bartek znajdą się nagle po przeciwnych stronach barykady, a Dorota postanowi wreszcie zawalczyć o siebie w małżeństwie.
Czy im się uda? Czy znajdą swoje miejsce w tej przedziwnej kombinacji uczuć i emocji ? A może szczęście znajduje się gdzie indziej ?
W willi pod kasztanem pachnie drożdżowym ciastem, mrugają woskowe świece. Kalina wstaje o poranku, by ugościć wszystkich, których kocha. Ma pełne ręce roboty, bo życie nie rozpieszcza jej bliskich. Magda musi wrócić do pracy, gdzie będzie spotykać swojego dawnego ukochanego z jego nową narzeczoną, a jej szefową. Antek poszuka nowego zajęcia. Bianka wróci do Warszawy, do swojego dawnego życia. Michał i Bartek znajdą się nagle po przeciwnych stronach barykady, a Dorota postanowi wreszcie zawalczyć o siebie w małżeństwie.
Czy im się uda? Czy znajdą swoje miejsce w tej przedziwnej kombinacji uczuć i emocji ? A może szczęście znajduje się gdzie indziej ?
Krystyna Mirek jest autorką książek, którą poznałam dzięki książce "Światło w Cichą Noc", która stanowi pierwszą część serii Willi pod Kasztanem. Jeśli nie czytaliście recenzji tej książki zapraszam tu.
"Światło o poranku" jest drugą częścią serii Willi pod Kasztanem, w której możemy poznać jak toczą się dalsze losy bohaterów. Autorka tak wykreowała akcję, że czytelnik poznaje wachlarz uczuć bohaterów m.in odrzucenie, zazdrość, kryzys małżeński miłość rodzinna, przyjaźń i wiele wiele innych.
Akcja toczy się po wigilii, kiedy bohaterowie muszą wrócić do swoich codziennych obowiązków, muszą stawić czoła wszystkim przeciwnościom losu. Jedynym dobrym duchem, który jednoczy wszystkich i który gromadzi wokół siebie wszystkich jest babcia Kalina - babcia Antka i Bianki. Magda ich sąsiadka po burzliwym rozstaniu z Konstantym nie umie zaufać i uwierzyć w miłość, a Michał jej brat nie wierzy w to, że komuś mógłby się podobać. Matka Konstantego próbuje sprzeciwić się ojcu i walczyć o siebie. Czy jej się uda? Sami zobaczcie....
Książkę czyta się bardzo lekko i trudno jest się od niej oderwać. Nie wymaga ona od człowieka myślenia, ale wbrew tego porusza bardzo ważne i trudne tematy, które mogą pojawić się w życiu każdego człowieka. Jest to książka o przemijaniu, o tym, że w pewnym wieku trzeba rozliczyć się z przeszłością oraz, że o prawdziwą miłość trzeba walczyć aż do upadku sił...
Na pewno to nie jest ostatnia książka, jaką przeczytam tej autorki.
A wy czytaliście tę książkę lub inne książki tej autorki? Którą możecie polecić?
Moja ocena 9/10
Dane techniczne:
Tytuł:Światło o Poranku
Autor: Krystyna Mirek
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Data premiery:28.02.2018
Liczba stron:352
Lubię książki Pani Mirek:)
OdpowiedzUsuńCzytałam jakiś czas temu i bardzo mi się podobała. Polecam wszystkim. 😊
OdpowiedzUsuńMam tę książkę na liście do przeczytania. Po Twojej recenzji z pewnością ją przeczytam. Pozdrawiam www.czytamdlaprzyjemnosci.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCoś tam kiedyś czytałam tej autorki, coś z zamkiem w tytule :p tylko tyle pamiętam. Ta pozycja nadal gdzieś jest u mnie na półce, może po Twojej recenzji się skuszę - oczywiście jak znajdę czas. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKsiązka już jest przeze mnie zamówiona :D czekam z niecierpliwością :) Pozdrawiam Justyna z wszystkococzytam.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa czytałam na razie dwie książki tej Autorki i na pewno nie są to ostatnie. I właśnie Pani Mirek pisze prostymi słowami o mądrych rzeczach...
OdpowiedzUsuń