"Kawiarnia na końcu świata" John Strelecky

Kochani 

Dziś chciałabym Wam przedstawić książkę, która wywarła na mnie ogromne wrażenie. Dzięki niej czytelnik odbywa podróż wgłąb siebie i próbuje odpowiedzieć sobie na bardzo ważne pytania. 





W wieku trzydziestu trzech lat John doświadczył czegoś, co na zawsze zmieniło jego życie, i w przypływie natchnienia postanowił napisać Kawiarnię na końcu świata. Nie posiadał kierunkowego wykształcenia, które mogłoby mu w tym pomóc. Niniejsza książka jest jego debiutem literackim.Już rok po jej wydaniu, przy ogromnym wsparciu ze strony czytelników, Kawiarnia na końcu świata zawędrowała w najdalsze zakątki świata, inspirując ludzi na każdym kontynencie, łącznie z Antarktydą. 
(źródło: www.taniaksiazka.pl) 

Książka nie jest zwykłą obyczajówką. Choć na początku mamy takie wrażenie to wraz z czytaniem kolejnych stron wszystko się zmienia. Głównym bohaterem jest sam autor - John, który zmęczony nadmiarem pracy, postanawia zrobić sobie wakacje. Podróżując samochodem, zaczyna doskwierać mu głód i brak paliwa. Przypadkowo trafia do "Kawiarni Dlaczego tu jesteś". Samo miejsce wygląda, jak typowa kawiarnia lecz osoby pracujące w nim nie są typowymi kelnerami, kucharzami. Bohater wchodząc do kawiarni nie przypuszcza, iż już z niej taki sam nie wyjdzie. Coś w nim się zmieni. Czy na dobre, czy na złe? Przekonajcie się sami....

"Zrozumiałem, że tak naprawdę 
każdy dzień jest dla mnie szansą, 
by robić to, na co mam ochotę"
  
Główny bohater - John spotyka w kawiarni ludzi, którzy próbują mu pomóc w znalezieniu odpowiedzi na trzy ważne pytania. Są oni życiowymi przewodnikami, którzy pomagają zrozumieć sens istnienia. Często, aby łatwiej było nam zrozumieć pewne rzeczy, przytaczają oni swoje własne przykłady z życia. 

"Od lat dręczyło mnie poczucie,
że w życiu chodzi o coś więcej, 
że jest coś o czym nie wiem,
coś, co mnie omija." 
 
 Już od początku książki autor pokazuje człowiekowi pewną drogą i zmusza go do refleksji. Często zatracamy się w świecie rzeczywistym. Pracujemy codziennie po 10-12 godzin, aby dostać awans, a co za tym idzie lepsze pieniądze. Gdy już otrzymamy to co chcemy, mamy znowu niedosyt i dalej pracujemy ponad nasze siły, aby stać się jeszcze lepszym i kupić sobie lepsze nowinki technologiczne. Skutkiem tego są problemy zdrowotne ponieważ jesteśmy bardzo wyczerpani fizycznie i psychicznie, ale także przez tą "gonitwę" nie zauważamy tego co dzieje się wokół i nie mamy czasu aby robić rzeczy, które naprawdę lubimy.

Żyjąc w takiej gonitwie "ucieka" nam życie i nie mamy czasu zastanowić się nad odpowiedzią na trzy bardzo proste pytania, które właśnie dzięki tej książce możemy sobie zadać:

Dlaczego tu jesteś?
Czy boisz się śmierci?
Czy czujesz się spełniony? 

"Kawiarnia na końcu świata" jest książką, która na pewno na długo zachowa się w pamięci. Gdy zaczęłam ją czytać na początku nie rozumiałam jej lecz po kilku stronach zaczęłam dostrzegać sens. Pochłonęła mnie tak, że nie mogłam się od niej oderwać. Książkę polecam wszystkim bo w pewnym sensie jest to książka, która dotyczy każdego człowieka. 

Moja ocena książki: 9,5/10


Dane techniczne:

Tytuł: Kawiarnia na końcu świata
   Autor: John Strelecky

Wydawnictwo: Aktywa
 Data premiery: 06.12.2018
Liczba stron:140
 
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Aktywa
 
 

Komentarze

  1. Skoro pochłania i zapada w pamięci, to muszę ją przeczytać. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że to ciekawa książka. Zapisuję sobie jej tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytałam książkę i zgadzam się z Twoją opinią, warto przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale mimo Twojej bardzo pozytywnej opinii, raczej się na nią nie skuszę. Jakoś takie książkowe rozmyślania o sensie życia mnie nie pociągają, zwłaszcza, że ja z reguły mam nieco inne zdanie na ten temat niż autorzy tychże dzieł ;).

    OdpowiedzUsuń
  5. Po takiej recenzji nie można przejść obojętnie obok książki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam, że sama nigdy nie sięgnęłabym po tę książkę. A tu taka zachęta i tyle dobrego. Teraz nie mam wyboru, bo pali mnie ciekawość. Muszę ją poznać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam tej książki, ale skoro ją polecasz, to postaram się mieć ją na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  8. O książce nie słyszałam, ale brzmi bardzo ciekawie. Tym bardziej, że Twoja ocena jest bardzo wysoka.
    Serdecznie pozdrawiam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam o tej książce ale wydaje mi się godna uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam ostatnio trochę o tej książce. Myślę, że mi też mogłaby się spodobać. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę przyznać, że powoli przekonuję się do obyczajówek, chociaż nadal nie jest to mój ulubiony gatunek literacki. Jednak ta książka jest na tyle intrygująca, że przemyślę to czy po nią sięgnę i właściwie chyba to za jakiś czas zrobię.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mnie zaciekawiłaś. Zapisuję tytuł. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)