Miłość wszystko wybacza, ale czy na pewno?
Artur jest człowiekiem poukładanym i solidnym. Narzeczona, praca,
mieszkanie. I konkretne plany na przyszłość. Wciąż jednak – sam nie wie
dlaczego – wraca myślami do nieznajomej ze sklepu, której próbował
pomóc.
Anna myślała, że ma wszystko. Spokojna praca w rodzinnej firmie,
przygotowania do ślubu, dziecko w drodze. Jedno wydarzenie wszystko
zmienia. Zostaje sama z mnóstwem pytań bez odpowiedzi.
Ewelina zjawia się w Zamościu z jedną walizką w ręce. I jednym celem:
chce odnaleźć mężczyznę, w którym się zakochała. I który jest ojcem jej
dziecka. Sama, bez pracy, próbuje sobie radzić w nowej rzeczywistości.
Trzy osoby w przełomowym momencie życia. Co się wydarzy, gdy ich
ścieżki się przetną? Czy uda im się wykorzystać swoją szansę? I czy
miłość będzie miała też jasną stronę?
(źródło: www.empik.com)
Anna to młoda kobieta, pracująca w rodzinnej firmie. W chwili, gdy ją poznajemy, jej ukochany popełnia samobójstwo oraz dochodzi do poronienia ich wspólnego dziecka. Jest w żałobie. Jej rodzice udają przed nią szczęśliwe małżeństwo, lecz to tylko pozory.
Artur - mężczyzna, który na pozór jest szczęśliwy. Ma narzeczoną, pracę na zmiany, mieszkanie oraz ukochanego ojca. Pewnego dnia wszystko zaczyna się "sypać". Wracając do domu po pracy znalazł swoją dziewczynę z innym chłopakiem. Niedługo po tym stracił pracę, a później ukochanego ojca, który zmarł.
Ewelina jest to młoda dziewczyna, mieszkająca na wsi. Żyje sama z matką. Pewnego dnia poznaje chłopaka, w którym się zakochuje i z którym zachodzi w ciąże. Chłopak znika, a ona postanawia wyjechać do miasta, aby znaleźć pracę i mieszkanie. Początkowo nie jest to takie proste, lecz później los się do niej uśmiecha.
Jak połączą się losy bohaterów? Czy będą oni szczęśliwi mimo tylu tragedii, które ich dotknęły? Przeczytajcie tę historię koniecznie...
Ludzie tacy nie są, zawsze czegoś chcą dla siebie.
Pomagają tylko wtedy gdy widzą korzyść.
Małgorzata Garkowska stworzyła piękną, wzruszającą historię, która daje czytelnikowi wiele do myślenia. Nigdy nie jest tak, że całe życie jest dobrobyt. Gdy wydaje nam się, że mamy już wszystko tzn piękny dom, pracę, rodzinę, dzieci, nagle przychodzi choroba, utrata kogoś bliskiego, rozwód, kryzys itd. Nasze życie zmienia się wtedy diametralnie. Można go porównać do sinusoidy. Raz jest się na górze, a raz na dole. Ważne, aby z każdą przeciwnością losu umieć sobie poradzić.
Kreacje bohaterów nie są przekoloryzowane. Autorka wykreowała ich w sposób bardzo realistyczny. Na pierwszy rzut oka wysuwa się wielki wachlarz emocji, dzięki czemu czytelnik lepiej może odczuć na własnej skórze emocje, jakie targają bohaterami.
"Zapomnij o nim" to historia wzruszająca, ale także dająca nadzieję na lepsze jutro. Autorka pokazuje, iż każdy człowiek zasługuje na szczęście. Ukazuje nam, iż po burzy i ciemnych chmurach, zawsze przychodzi słońce i niebieskie niebo.
Polecam w 100%
Moja ocena książki: 8/10
Dane techniczne:
Tytuł: Zapomnij o nim
Autor: Małgorzata Garkowska
"Zapomnij o nim" to historia wzruszająca, ale także dająca nadzieję na lepsze jutro. Autorka pokazuje, iż każdy człowiek zasługuje na szczęście. Ukazuje nam, iż po burzy i ciemnych chmurach, zawsze przychodzi słońce i niebieskie niebo.
Polecam w 100%
Moja ocena książki: 8/10
Dane techniczne:
Tytuł: Zapomnij o nim
Autor: Małgorzata Garkowska
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data premiery: 22.10.2019
Liczba stron: 304
Data premiery: 22.10.2019
Liczba stron: 304
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka
Bardzo przyjemna recenzja :) Podobnych historii jest wiele, ale wydaje mi się, że ta może mieć to "coś" :D
OdpowiedzUsuńNazwiska autorki nie kojarzę. Jestem ciekawa czy i ja oceniłaby tą książkę tak wysoko. Muszę przeczytać, by się przekonać😊.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
serdecznie dziękuję ;*
OdpowiedzUsuńOpis tej książki i Twoja opinia brzmią zachęcająco, lubię jak powieść daje do myślenia i jest napisana realistycznie ;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się naprawdę interesująco :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Nie oceniam po okładkach
Może kiedyś sięgnę po tę historię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://subjektiv-buch.blogspot.com/
Książka niedawno wzbogaciła moje zbiory czytelnicze, więc na pewno po nią sięgnę. 😊
OdpowiedzUsuńJuż ją sobie zamówiłam. Tyle osób pisze o tej historii pozytywnie, że czuję, że powinnam ją poznać. Tym bardziej, że lubię historie tego gatunku.
OdpowiedzUsuńZaczęłam czytać )
OdpowiedzUsuńLubię sięgać po takie realistyczne historie, gdzie bohaterowie nie są ani papierowi ani przekoloryzowani. Fabuła wydaje się bardzo ciekawa i przejmująca, z chęcią przeczytam
OdpowiedzUsuń